Gdzie warto zatrzymać się w Berlinie
Teoretycznie to miasto jest na tyle blisko,że nie powinno stanowić problemu wyskoczyć na jednodniowy trip, gdzie z samego rana z kawą w ręce na dobudzenie wsiada się w najbliższy u bahn w kierunku Niemiec i wraca późnym wieczorem.Robiliśmy często takie jednodniowe tripy, ale przyznam,że zdecydowanie jak mam opcję gdy już gdzieś już wyjeżdzam zostania w tym miejscu chociaż na kilka dni,żeby przyjrzeć się i poznać jak dane miejsce wygląda przy porannej kawie i nocnej lampce wina. Lubię gdziekolwiek jestem poznać to miejsce, poczuć klimat ulic i miejsc, posiedzieć na spokojnie w kawiarniach i przez chwilę poczuć się jakbym była częścią tego miejsca. Zupełnie poza strefą moich zainteresowań i komfortu były ostatnio modne jednodniowe city breaki,żeby zobaczyć dowolne miasto czy stolicę i być tam tylko jeden dzień.
Stąd przy ostatnich tripach do Berlina wolałam zatrzymać się na kilka dni w miejscach, które sprawdziły się na tyle, że warto o nich opowiedzieć więcej.
1. Hotel Quentin http://quentin-xl-potsdamer-platz.hotel-in-berlin.org/pl/
Pierwsza opcja to tradycyjny, ale bardzo komfortowy nocleg w hotelu w Berlinie, praktycznie w samym centrum miasta. Położony kilkaset metrów od stacji metra, zapewni Wam zupełny komfort poruszania się stamtąd po całym mieście.
Hotel położony w modnej dzielnicy Mitte, mimo całkiem sporych rozmiarów i nowoczesnego wykończenia ( otworzono go w 2018 roku) był bardzo przyjazny i komfortowy. Świetnie wyposażone i zaprojektowane lobby, robi od razu świetne wrażenie na samym początku pobytu i stwarza wrażenie domu. Czekając na całodobowej rejestracji, aż wymeldują się ludzie przede mną usiadłam sobie w wygodnych sofach i cieszyłam oczy tym przytulnym wnętrzem. Do dyspozycji gości wygodne kanapy,fotele, szybkie wifi, czy bar na dole gdzie można skoczyć na szybką kawę czy herbatę.
Przyznam,że jak całkiem rozsądną cenę za 2 os pokój (około 300zł za dobę) byłam ogromnie zaskoczona tak wysokim i komfortowym standardem w samym centrum Berlina. Przestronna łazienka z widokiem na pokój, absolutna cisza w środku ( a to kwestia na którą jestem szalenie wyczulona, mam niezwykle wyczulony słuch, więc śmieję się,że potrafię wyłapać z otoczenia nawet mikrodźwięki).
Pokoje są jasne, przytulnie urządzone z wygodnymi i dużymi łóżkami.
Jedyne co w przypadku tej lokalizacji lekko mnie zdziwiło to wysokość kaucji,która na czas pobytu jest “zamrażana “na waszym koncie - 200 Euro. Niby nie tak dużo, ale warto mieć to na uwadze rezerwując pobyt tam,żeby zaplanować wydatki.
Dla wszystkich z Was, którzy podobnie jak ja, lubią poznawać miasto chodząc po nim, mam dobrą wiadomość z tego hotelu macie jedynie około 8 minut na pieszo do Placu Poczdamskiego.
Jeśli w czasie pobytu gdzieś wolicie mimo to czuć się jak w domu i bliżej Wam do pomieszkania choćby przez chwilę w secesyjnych kamienicach to myślę,że ta opcja przypadnie wam do gustu.
Nie wiem czy to kwestia dość nietypowej daty pobytu na który się wtedy zdecydowałyśmy, czy innych okoliczności ale 3 pokojowe ponad stumetrowe mieszkanie w pięknej kamienicy, świetnie wyposażone było dostępne za około 80 euro za dzień.
Mnie przede wszystkich zachwyciły przestronne pokoje z osobnymi balkonami z widokiem na ulicę, a do tego genialne, stare drewniane podłogi. Rano mieszkanie pięknie zalewało światło.
W mieszkaniu znajduje się wszystko,czego możecie potrzebować na czas zatrzymania się tam: jeśli jesteście fankami przygotowania sobie samym posiłków to na miejscu jest lodówka, zmywarka, wszelkiej wielkości talerze i sztućce. Weźcie jakieś relaksujące sole i kule do kąpieli, bo w niektórych mieszkaniach zamiast prysznica dostępne są spore, wygodne wanny.
Genialne położenie w dzielnicy Friedrichshain-Kreuzberg zapewni wam dostęp do szerokiej oferty kulturalno-gastronomicznej Berlina i gdzie na wyciągnięcie ręki możecie zjeść coś wegańskiego o czym pisałam np tutaj <link>
Nie byłabym sobą, gdybym przy okazji wizyty w Berlinie nie zachęciła Was do odwiedzenia galerii fotograficznej Camera Work. Ile tym razem znaczył dla mnie pobyt w tym miejscu ciężko mi nawet ubrać to w słowa. Dlaczego ? Galeria ta ma u siebie i pośredniczy w sprzedaży oryginalnych odbitek artystów. Gdy tam trafiliśmy okazało się, że mamy okazję patrzeć na oryginalne fotografie Petera Lindbergha, jednego z mojego ulubionych fotografów. Zobaczyć jego prace w wydrukowane w oryginalnej, wysokiej rozdzielczości, to przeżycie po prostu bezcenne.
Jeśli ten post ułatwi Wam znalezienie noclegu w jednym z najfajniejszych europejskich miast, to bardzo mnie to cieszy. Gdybyście potrzebowali więcej wskazówek w temacie, to zapraszam bo obserwowania fanpage https://www.facebook.com/eatrunloveblog/
