Sesja w Off Marinie
Tymi zdjęciami chcieliśmy pochwalić się już ponad miesiąc temu, jednak ze względu na wywiad i zdjęcia w NaszeMiasto Szczecin, musieliśmy chwilkę z tym tematem zaczekać. Materiał z Naszego Miasta oczywiście wrzucimy na na bloga.
Sesja którą robiliśmy na początku stycznia, w a propos chyba jednym z najzimniejszych dni stycznia, na długo zostanie nam w pamięci;]
Miejsce zdjęc to wyjątkowa Off Marina, olbrzymia, poprzemysłowa, odremontowana przestrzeń. Dzwięk brzęczących neonówek, drewniana podłoga, niesamowity klimat!. Jednak w styczniu, w jeden z zimowych dni kiedy temperatura na dworze dochodziła do -15stopni i wiał przeraźliwie zimny wiatr nawet w środku było dość “Rześko”. Tego określenia używaliśmy kiedy zaczęliśmy robić zdjęcia i tak już zostało do końca sesji.
Ze względu na temperaturę musieliśmy robić zdjęcia w max 20 minutowych blokach czasowych. Potem szybko zmienialiśmy pomieszczenie, ciepła herbata, ciepły koc w który zawijaliśmy Martę, szybka zmiana make up-u, fryzury, zmiana stylizacji i kolejne ujęcia.
Robiliśmy z K. zdjęcia na zmianę, każde miało unikalne spojrzenie i pomysł na te zdjęcia, więc od emocji robiło nam się gorąco:) Od dawna na sesjach pracujemy wspólnie, więc to jest dla nas naturalność że robimy to razem.
Mieliśmy do dyspozycji świetną biżuterię od projektantki Duras Design i futurystyczny metaliczny kostium od projektantki Majki Sajdy a makijażem i fryzurami (jak i ogarnięciem naszych wszystkich wizji, bo Kinia to istny logistyczny mistrz ogarniania wszelakich artystycznych wizji i indywidualności) zajmowała się Kinga. Stylizowała Kasia a pozowala nie dość, że śliczna, to jeszcze niesamowicie cierpliwa Marta Marczewska z Neva Models. W całości sesji dzielnie pomagał i asystował Arek Drozd:* Dla całej ekipy wielkie podziękowania za wytrwałość, pracę w niesamowitych okolicznościach i całe serducho które w nie włożyli.
Efekty całej sesji juz na blogu a już w piątek dla wszystkich ciekawych jak wyglądały kulisy sesji, pojawi się soczysty backstage.